Piękny jest krzyż miecza, pożądany krzyż maltański, zakazana swastyka, jest krzyż de Gaulle’a, krzyż lotaryński, w bitwach morskich wymienia się krzyż świętego Antoniego: crossing the T. Na łańcuszku krzyż egipski, brzydki krzyż łotrowski, papieski krzyż papieża, a ów krzyż prawosławny nazywa się także krzyżem Łazarza. Ponadto jest Czerwony Krzyż. Niebiesko, bezalkoholowe krzyżuje się Niebieski Krzyż. Żółty Krzyż zatruwa cię, ogień krzyżowy zabija, wyprawa krzyżowa nawróciła mnie, krzyżaki pożerają się, na skrzyżowaniu mijam się z tobą na krzyż, przesłuchanie krzyżowe, krzyżówka mówi: rozwiąż mnie. Z bólem w krzyżach odwróciłem się, zostawiłem krzyż za sobą, także do gimnastyka na krzyżu odwróciłem się plecami narażając się na niebezpieczeństwo, że kopnie mnie w krzyże, bo zbliżałem się do Najświętszej Marii Panny, która na prawym udzie trzyma małego Jezusa. Oskar stanął przed bocznym ołtarzem w lewej nawie. Maria miała taki wyraz twarzy, jaki musiała mieć jego mama, gdy jako siedemnastoletnia panna sklepowa z Przeróbki nie mogła sobie pozwolić na kino, ale za to z przejęciem oglądała plakaty filmowe z Astą Nielsen.
Nie zajmowała się Jezusem, lecz przyglądała się innemu chłopcu na swoim prawym kolanie, którego ja, aby uniknąć nieporozumień, nazywam od razu Janem Chrzcicielem. Obaj chłopcy byli mojego wzrostu. Jezusowi, jeśli chodzi o ścisłość, dałbym dwa centymetry więcej, chociaż według tekstów był młodszy od młodego Chrzciciela. Rzeźbiarzowi spodobało się przedstawić trzyletniego Zbawiciela nago i różowo. Jan, jako że później poszedł przecież na pustynię, miał na sobie czekoladowobrązową kudłatą skórę, która zasłaniała mu pół piersi, brzuch i sikawkę.
Byłoby lepiej, gdyby Oskar pozostał przy głównym ołtarzu albo niezobowiązująco koło konfesjonału niż w pobliżu tych dwóch nad mądrych i przerażająco podobnych do niego chłopców. Naturalnie mieli niebieskie oczy i jego kasztanowate włosy. Brakowałoby tylko, żeby rzeźbiący fryzjer dał im ostrzyżoną na jeża czuprynę Oskara, obcinając głupie kręcone loczki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz